poniedziałek, 28 grudnia 2015

Zasługuje na urwanie głowy...

Wiem misie, wiem. Zawaliłam, ale teraz - o 8.38 rano, leżąc w pidzamie pisze do Was tego posta z ważnym pytaniem-  czy ktoś tu jeszcze jest? :c
Pisać ostatnie dwa rozdziały i epilog? :D buziaki i równie ważne pytanie- jak po świętach?

4 komentarze:

  1. No oczywiście, że masz pisać! Ja ciągle i z niecierpliwością czekam, także powodzenia! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze się pytasz dziewczyno?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę się doczekać zakończenia :-) pisz szybko! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem i czekam kochaniutka inspirujesz mnie, do pisania opowiadań. Pisz dalej!

    OdpowiedzUsuń